wtorek, 10 września 2013

Pan Maciej Kielman o polskim szewstwie ciąg dalszy

Tym razem zapytałem o to, czy Polacy mają jakiś jeden ulubiony kolor butów (miałem akurat na myśli burgund) i o to czy faktycznie należy ocieplać buty na zimę.


,,Kolor wiśniowy jest, jeśli mogę tak ująć, na czwartym
miejscu pod
względem ilości składanych zamówień. Po czarnym, brązowym i
koniakowym.
Według mnie burgund, jest obok koloru czarnego najbardziej
uniwersalnym w zestawieniu z innymi kolorami.
Świetnie pasuje zwłaszcza do granatów, szarości, ecru, etc.
Kwestia ocieplania cholewek zimowych kamaszy/trzewików jest
dyskusyjna. Osobom wrażliwym na chłód wszywamy dodatkową warstwę
polaru lub naturalnego futerka,
co jednak nieco powiększa zewnętrzne gabaryty butów.
Wg. mnie najistotniejsza jest izolująca stopy od spodu filcowa
wkładka
oraz dbanie aby stopy były suche. Uczucie chłodu zawsze pojawia się
wraz z wilgocią, która często związana jest ze złą jakością
skóry nieodprowadzającej pary wodnej na zewnątrz.
Na naprawdę ciężkie zimowe warunki proponujemy antypoślizgowe spody
Vibram (czarne, brązowe, kremowe) ze specjalnej pianki, rewelacyjnie
lekkie, miękkie i izolujące od zimna.
 RZECZ W TYM, ABY PRZY PEWNEJ WODOODPORNOŚCI SKÓRA DOSTATECZNIE
ODDYCHAŁA - ZWYKLE WYSTARCZY DOBRZE ZABEZPIECZYĆ SPODY I BĘDZIE OK."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz